„Your data is beautiful. Use it” – czytamy na stronie Google Data Studio. GDS pozwala na automatyzację raportów oraz tworzenie ich wizualizacji – atrakcyjnych, przejrzystych i zrozumiałych. Czym jest Google Data Studio, co trzeba o nim wiedzieć oraz jak nauczyć się jego obsługi? O tym w poniższym artykule!
Co nowego wniosło Google Data Studio?
Google Data Studio weszło na rynek stosunkowo niedawno, bo w 2016 roku. Od razu narobiło sporo szumu w środowisku analityków! Nic dziwnego, bo to prawdziwy game changer, jeśli chodzi o raportowanie działań.
Czym jest Google Data Studio? To bezpłatne i łatwe w obsłudze Googlowskie rozwiązanie, które zastąpiło takie narzędzia, jak Excel czy inne programy i aplikacje do tworzenia prezentacji oraz raportów. Google Data Studio łączy w sobie możliwości wszystkich wymienionych rozwiązań – pozwala na przejrzyste i estetyczne zaprezentowanie danych.
Dlaczego warto korzystać z Google Data Studio?
Po pierwsze, to znaczna oszczędność czasu. Narzędzie podpowiada Ci optymalne rozwiązania, dzięki którym Twój raport będzie kompletny i czytelny.
Po drugie, jak już wspomnieliśmy, jest darmowe. Jedynie niektóre wizualizacje i konektory dostępne są za opłatą. Możesz przetestować je w ramach darmowego trialu, aby przekonać się, czy na pewno potrzebujesz tych funkcjonalności.
Po trzecie, GDS może uwzględniać dane z różnych źródeł, np. jednocześnie z Facebooka, jak i Google. Dzięki temu przygotowywane w nich zestawienia są kompleksowe – nie trzeba się już przeklikiwać pomiędzy różnymi systemami. To na pewno znacznie ułatwia tworzenie raportów.
Po czwarte, GDS jest całkiem łatwe w obsłudze. Nie musisz być ani programistą, ani grafikiem, aby tworzyć świetne raporty. Narzędzie działa w trybie drag & drop, poza tym nie jest tak „czułe” jak Excel, w którym wystarczy niewielka zmiana, aby doprowadzić do zakłamania wyników raportu.
Po piąte, możesz tworzyć w nim interaktywne, atrakcyjne wizualnie raporty. Google Data Studio to coś więcej niż wykresy i diagramy. Zastosowano tu proste triki, które jednak znacznie ułatwiają analizę i interpretowanie danych, np. podświetlenie danych segmentów czy możliwość filtrowania danych według dat, celów, produktów itp.
Warto też dodać, że znajdziesz tu wszystkie rozwiązania dobrze Ci znane z Google Slides oraz Power Pointa. Bez problemu stworzysz więc np. szablon zgodny z brandbookiem marki.
Naucz się Google Analytics
Cofnijmy się jednak o krok. Aby tworzyć atrakcyjne raporty w GDS, najpierw musisz nauczyć się… dokładnie analizować dane. Podstawowa znajomość dostępnych narzędzi może nie być wystarczająca, jeśli chcesz dokładnie poznać swoich odbiorców, ich motywację i potrzeby oraz prześledzić ich zachowania na kolejnych etapach ścieżki zakupowej na stronie lub w aplikacji.
Jeśli zatem zależy Ci na tym, aby samodzielnie i profesjonalnie analizować dane, potrzebujesz dobrego szkolenia Analytics. Świetnym rozwiązaniem jest Akademia Analytics – taka, jaką organizuje agencja Sempai: https://sempai.pl/oferta/akademia-sempai/. To projekt, w ramach którego zdobędziesz praktyczne umiejętności dotyczące analityki webowej, niezależnie, czy dopiero raczkujesz w tematyce Google Analytics, czy może chcesz zaktualizować swoją wiedzę. Co istotne, wśród poruszanych tematów znajdziesz też oczywiście te związane z raportowaniem w Google Data Studio.
Rozwiązania typu Akademia Analytics to doskonały pomysł również dla osób, które chcą polepszyć pozycję witryny w wyszukiwarce. Łączy bowiem w sobie nie tylko szkolenie Analytics, ale także elementy szkolenia SEO. Poza tym możesz liczyć też na sporą dawkę wiedzy z Google Ads. Kurs jest więc bardzo kompleksowy.
Oczywiście, jeśli chcesz być dobrym w tym, co robisz, powinieneś samodzielnie pogłębiać swoją wiedzę. Przede wszystkim zasubskrybuj strony agencji zajmujących się analizą danych lub prowadzeniem kampanii SEO/SEM. Takie artykuły, jak ten dotyczący opisywanego przez nas Google Data Studio (https://sempai.pl/blog/czym-jest-google-data-studio-i-jak-z-niego-korzystac), to sporo dawka informacji przygotowanych przez specjalistów. Szukaj podobnych treści w internecie, aby być na bieżąco i wiedzieć więcej.