Filozofia szczupłej produkcji zakłada przede wszystkim maksymalne organicznie marnotrawstwa w procesie wytwórczym, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższej jakości produktu. Brzmi nie do końca realnie? A jednak… działa!
Lean manufacturing to nic innego jak jedna z koncepcji zarządzania procesem produkcyjnym. Została ona opracowana i rozwinięta po II Wojnie Światowej przez japońską spółkę Toyota Motor Company. W modelowej sytuacji zastosowanie szczupłej produkcji powinno polegać na ciągłym doskonaleniu procesów, oczywiście w pewien określony sposób. Przede wszystkim w działania powinni być zaangażowani pracownicy wszystkich szczebli przedsiębiorstwa. Jedną z podstaw teorii jest bowiem twierdzenie, że tylko poczucie współodpowiedzialności obudzi w nich realne zaangażowanie w procesy wdrożeniowe, a potem troskę o funkcjonowanie systemu. Po wtóre zakłada się, że aby lean manufacturing mógł być implementowany, wpierw trzeba zniwelować wszystkie czynniki mogące powodować tzw. „straty” oraz zmodernizować sam proces produkcyjny.
Być lepszym od swojej wczorajszej wersji
Oto kilka przykładowych działań, które sprzyjają tzw. „marnotrawstwu”, przyczyniając się tym samym do powstawania strat:
- nadwyżka produkcji bez konkretnego zapotrzebowania (nadprodukcja)
- nieodpowiednia organizacja miejsc pracy oraz stosowanie niewłaściwych narzędzi pracy
- źle prowadzona polityka magazynowa (utrzymywanie za wysokich bądź za niskich stanów)
- niedostosowanie typu produkcji do preferencji konsumentów
- wady produktów
- nadmierna obróbka, transport
Kluczem w dążeniu do „wyszczuplenia” procesu produkcyjnego jest właśnie eliminowanie powyższych. Poza tym warto zwrócić uwagę na fakt, że poza wspomnianym już zaangażowaniem wszystkich pracowników oraz permanentnym dążeniem do doskonałości, z wdrożeniem „szczupłego zarządzania” są nierozerwalnie związane także następujące kwestie:
- podejmowanie decyzji na możliwie najniższym szczeblu
- szkolenia pracowników (by budować ich potencjał)
- dobre wyposażenie stanowisk pracy oraz ich ujednolicenie
- produkcja tylko na poziomie minimalnego aktualnego zapotrzebowania
- kontrola jakości na każdym etapie procesu produkcji
Jak widać sam proces implementacji filozofii „lean” jest nie tyle drogi, co wymagający intelektualnego raz logistycznego wysiłku. Do największych „fizycznych” wydatków należą w tym wypadku szkolenia oraz ewentualne ryzyko związane z delegowaniem odpowiedzialności na stanowiska niższe szczeblem. By ułatwić sobie realizację ciągłego doskonalenia szczupłej produkcji warto dodatkowo zainwestować we wdrożenie wielomodułowego systemu ERP (np. Streamsoft Prestiż). Oprogramowanie tego typu najlepiej bowiem sprawdza się, jeśli chodzi o sprawne zarządzanie i całościową kontrolę nad procesami zachodzącymi w przedsiębiorstwie produkcyjnym.
i czerpać z tego zyski
Biorąc wszystkie powyższe twierdzenia pod uwagę można śmiało wysnuć wniosek, że zyski jakie może przynieść wdrożenie koncepcji szczupłego zarządzania, zdecydowanie przewyższają koszty. Jeśli — decydując się na jej implantację — będziemy pamiętać o wspomnianych wcześniej wytycznych, uda nam się doprowadzić do komfortowej sytuacji, w której:
- klienci otrzymają świetny jakościowo produkt o czasie
- dostawcy będą w stanie terminowo doręczać dostawy
- wzrośnie wydajność produkcji, zmniejszą stany magazynowe
- skróci się jednostkowy czas produkcji
- poprawi się komunikacja w przedsiębiorstwie
- zasoby (ludzie, maszyny, miejsca) w danej chwili zbędne w procesie, pozostaną uwolnione
Podsumowując, sprawnie implementowana i permanentnie nadzorowana „szczupła produkcja” pozwala nie tylko pozytywnie wpłynąć na koszty ponoszone przez przedsiębiorstwo, ale również — a może przede wszystkim — na stałe zmienić podejście i filozofię całej komórki organizacyjnej na taką, która w konsekwencji prowadzi do naturalnego wzrostu wydajności firmy.