W kontekście automatyzacji produkcji często pomija się bardzo ważny temat, jakim jest zapewnienie sprawnego, najlepiej bezobsługowego transportu wewnętrznego. Wiele przedsiębiorstw szuka sposobu na to, aby ograniczyć udział pracowników w przenoszeniu różnych towarów na przykład na trasie z magazynu do linii produkcyjnej i dalej do działu kontroli jakości czy sekcji pakowania. Odpowiedzią na ten dylemat są właśnie zautomatyzowane systemy transportu technologicznego. Dlaczego warto w to zainwestować? Jakie korzyści może odnieść z tego tytułu np. zakład produkcyjny? Zapraszamy do lektury naszego artykułu.
Czym jest bezobsługowy transport wewnętrzny?
Transport wewnętrzny to wszelkie czynności polegające na przenoszeniu towarów w obrębie jednego zakładu, ewentualnie pomiędzy budynkami należącymi do tego samego przedsiębiorstwa. Jest to standardowe działanie w zakładach produkcyjnych, które dysponują własnym zapleczem magazynowym.
O transporcie wewnętrznym mówimy również w kontekście centrów logistycznych, magazynów, hurtowni etc. To podstawa funkcjonowania praktycznie każdego biznesu, który bazuje na dostawach towarów oraz ich dalszej wysyłce do odbiorców końcowych.
Klasyczny transport wewnętrzny opiera się na pracy ludzi. Można go realizować przy pomocy wózków widłowych, paleciaków i innych urządzeń obsługiwanych ręcznie. Jednocześnie jest to tzw. wąskie gardło procesu produkcyjnego. Spowolniony obieg towarów w obrębie zakładu odbija się na tempie produkcji, a tym samym na wydajności przedsiębiorstwa.
Stąd coraz silniejszy akcent kładzie się na automatyzację transportu wewnętrznego, najlepiej poprzez stosowanie takich rozwiązań, które nie wymagają nadzoru ze strony ludzi.
Korzyści z bezobsługowego systemu transportu wewnętrznego
Podstawową zaletą takiego systemu (i jednocześnie najważniejszym powodem, dla którego coraz więcej przedsiębiorstw zaczyna go wdrażać) jest realny wzrost wydajności. Każdy zakład produkcyjny powinien szukać rezerw umożliwiających zwiększenie konkurencyjności poprzez szybsze dostarczanie produktów do klientów. Zwykle spore rezerwy tkwią właśnie w transportowaniu towarów i surowców w obrębie zakładu.
Ważną korzyścią bezpośrednio wynikającą z wdrożenia bezobsługowego systemu transportu wewnętrznego jest wzrost bezpieczeństwa na terenie zakładu. Gdy pracownicy nie są już obciążeni obowiązkami związanymi z przenoszeniem różnych towarów, nie muszą również obsługiwać wózków widłowych czy paleciaków, to w naturalny sposób maleje ryzyko wypadków. Jednocześnie poprawia się komfort pracowników, co w krótkim czasie powinno się przełożyć na ograniczenie przypadków zwolnień lekarskich spowodowanych przepracowaniem.
Wspomnijmy również o tym, że automatyczne systemy transportu wewnętrznego mogą w znacznym stopniu zastąpić pracowników. Korzyścią dla pracodawcy nie jest, wbrew pozorom, natomiast redukcja zatrudnienia, ale możliwość lepszego wykorzystania kwalifikacji pracowników w tych obszarach, którego nie mogą zostać całkowicie zautomatyzowane (np. kontrola jakości, ręczny montaż, nadzór nad pracą maszyn itp.).
Jak wdrożyć system bezobsługowego transportu wewnętrznego na terenie zakładu?
Na pewno nie należy tego robić na własną rękę, na przykład kupując okazyjnie poszczególne elementy systemu transportu technologicznego. O wiele rozsądniej jest powierzyć realizację inwestycji doświadczonemu projektantowi i producentowi konstrukcji stalowych oraz linii transportowych.
Bardzo dobrą opinią wśród przedsiębiorców cieszy się PROMUS Katowice. Spółka specjalizuje się w doborze i wdrażaniu systemów transportu wewnętrznego na potrzeby klientów z dowolnej branży. Co ważne, PROMUS Katowice zapewnia kompleksową realizację: od doradztwa technicznego, przez projektowanie, produkcję, montaż i uruchomienie systemu, aż po serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.
Więcej o bezobsługowym transporcie wewnętrznym można przeczytać na stronie internetowej https://www.promus.katowice.pl/artykuly/bezobslugowy-transport-wewnetrzny-najwazniejsze-zalety-tego-rozwiazania/.